Cel dydaktyczny
Po przeczytaniu tego podrozdziału będziesz w stanie:
- Wskazać warunki, które umożliwiły szybki wzrost gospodarczy w ciągu ostatnich dwóch stuleci
- Analizować wpływ polityki gospodarczej na tempo długookresowego wzrostu gospodarczego
Zacznijmy od krótkiego przeglądu najbardziej spektakularnych przykładów wzrostu gospodarczego na świecie w ciągu ostatnich dwóch wieków. Powszechnie nazywamy ten okres współczesnym wzrostem gospodarczym (ang. modern economic growth). (W dalszej części rozdziału omówimy również czynniki determinujące niższe stopy wzrostu gospodarczego oraz niektóre kluczowe elementy rozwoju gospodarczego). Szybki i trwały wzrost gospodarczy jest relatywnie współczesnym doświadczeniem ludzkości. Wprawdzie wcześniej, przed rokiem 1800, władcy, przedstawiciele szlachty i ludzie najbardziej przedsiębiorczy mogli sobie pozwolić na ekstrawaganckie wprost wydatki (przypomnijmy tu choćby opisy ostentacyjnej konsumpcji polskiej magnaterii – sanny po cukrze, złote podkowy koni itd.), a gospodarki rosły ponad poziom zapewniający minimalny poziom egzystencji większości populacji, jednak standard życia przeciętnego człowieka w ciągu stuleci istotnie się nie zmieniał.
I oto na przełomie XVIII i XIX w. na światową gospodarkę zaczęły oddziaływać zmiany zapoczątkowane przez rewolucję technologiczną i instytucjonalną. Według holenderskiego historyka gospodarczego Jana Luitena van Zandena wykorzystywanie pracy niewolników, stały wzrost liczby ludności i przeciętnego okresu życia, tworzenie globalnych szlaków handlowych oraz standaryzacja instytucji handlowych, które rozprzestrzeniały się wraz z ekspansją imperiów kolonialnych, stanowiły podstawę sukcesu rewolucji przemysłowej. Rewolucja przemysłowa (ang. Industrial Revolution) to termin, który oznacza powszechne wykorzystanie urządzeń napędzanych parą oraz zmian ekonomicznych i społecznych, które nastąpiły w pierwszej połowie XIX w. Coraz bardziej skomplikowane maszyny – silnik parowy, krosno mechaniczne, kolej i parowce, a później również silniki elektryczny i spalinowy – wykonywały prace, które bez nich wymagałyby zatrudnienia ogromnej liczby robotników. Rewolucja przemysłowa rozpoczęła się w Wielkiej Brytanii, a wkrótce rozprzestrzeniła się na Stany Zjednoczone, Niemcy i inne kraje świata. Warto przy tym zwrócić uwagę, że rewolucja przemysłowa była zmianą ilościową (elementem rozwoju gospodarczego), która przekształciła się w wyższe tempo wzrostu PKB.
Praca polegająca na obsłudze tych maszyn była często wyczerpująca, mało satysfakcjonująca i niebezpieczna (według współczesnych standardów), ale alternatywne możliwości zatrudnienia w ówczesnym rolnictwie i zakładach rzemieślniczych we wsiach i małych miasteczkach również wiązały się z olbrzymim wysiłkiem i ryzykiem. Nowe miejsca pracy powstające w czasie rewolucji przemysłowej oferowały jednak zazwyczaj wyższe wynagrodzenie i szansę na mobilność społeczną. Rozpoczął się samonapędzający się cykl: nowe wynalazki i inwestycje generowały zyski, zyski zapewniały fundusze na kolejne nowe inwestycje i wynalazki, a te stwarzały możliwości dalszych zysków. Stopniowo grupa krajów położonych w Europie i Ameryce Północnej wyrywała się z wielowiekowego zastoju i rozpoczynała okres szybkiego, nowoczesnego wzrostu. W ciągu ostatnich dwóch stuleci średnie tempo wzrostu PKB na mieszkańca w czołowych krajach uprzemysłowionych wynosiło ok. 2% rocznie. A jak wyglądało to wcześniej? Aby uzyskać odpowiedź, przeczytaj informacje zawarte w poniższej Ramce.
Poznaj szczegóły
Warunki ekonomiczne przed rokiem 1870
Angus Maddison, historyk gospodarczy zajmujący się szacunkami wysokości PKB w perspektywie całych stuleci, przeprowadził systematyczne badanie dochodów narodowych przed rokiem 1870. Ekonomiści ostatnio udoskonalili i wykorzystali jego metody do opracowania szacunków PKB per capita w ciągu pierwszych 14 wieków naszej ery. Tabela 2.1 stanowi ważny kontrapunkt dla większości rozważań zawartych w niniejszym rozdziale. Pokazuje bowiem, że kraje i regiony mogą zarówno się rozwijać, jak i upadać. Spadek dochodów determinowany jest przez szeroki wachlarz czynników, takich jak: epidemie, klęski żywiołowe, katastrofy ekologiczne, niezdolność do zarządzania wielkimi imperiami oraz wyjątkowo powolne tempo postępu technologicznego i instytucjonalnego. Instytucje w rozumieniu ekonomicznym to tradycja, powszechnie akceptowane sposoby postępowania, tabu i prawa, dzięki którym ludzie w danej społeczności zachowują się w określony sposób i przestrzegają powszechnie obowiązujących reguł. Do takich instytucji należą m.in.: reguły porządkujące kwestie prokreacyjne (małżeństwo i zasady dziedziczenia), nakazy religijne (np. „czcij ojca swego i matkę swoją” czy muzułmański obowiązek jałmużny – zakat), sposoby gromadzenia i przekazywania wiedzy (jaką swobodą i niezależnością od władzy religijnej i świeckiej cieszą się uczeni na uniwersytetach) i legitymizacja władzy (pochodzi od Boga, jest wynikiem wyborów itd.). Postęp instytucjonalny to rozwój i kodyfikacja tych instytucji w celu wzmocnienia porządku społecznego, a tym samym wzrostu i rozwoju gospodarczego.
Jednym z przykładów takiej ekonomicznej instytucji jest Magna Carta (Wielka Karta Swobód), której podpisanie angielska szlachta wymusiła na królu Janie bez Ziemi w 1215 r. Magna Carta skodyfikowała zasady sprawiedliwego procesu, zgodnie z którymi wolny człowiek nie mógł być ukarany, jeśli nie wydano przeciwko niemu zgodnego z prawem wyroku. Zarówno Polska w licznych przywilejach szlacheckich, jak i Stany Zjednoczone w swojej konstytucji przejęły później tę koncepcję. Ta kluczowa zmiana instytucjonalna mogła przyczynić się do spektakularnego wzrostu gospodarczego w ciągu kolejnych 130 lat w Anglii, dzięki któremu PKB na mieszkańca w tym kraju w 1348 r. był niższy wyłącznie od wartości tego wskaźnika notowanej w północnych Włoszech, czyli najbogatszym regionie ówczesnego świata.
W badaniach nad wzrostem gospodarczym ramy instytucjonalne funkcjonujące w danym kraju odgrywają kluczową rolę. Tabela 2.1 pokazuje także, że przez prawie 1300 lat na całym świecie PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca był względnie równy. Dopiero w późniejszym okresie można dostrzec znaczne rozbieżności w dochodach (nie jest to przedstawione w tabeli).
Rok | Północne Włochy | Hiszpania | Anglia | Holandia | Bizancjum | Irak | Egipt | Japonia |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | 800 | 600 | 600 | 600 | 700 | 700 | 700 | - |
730 | - | - | - | - | - | 920 | 730 | 402 |
1000 | - | - | - | - | 600 | 820 | 600 | - |
1150 | - | - | - | - | 580 | 680 | 660 | 520 |
1280 | - | - | - | - | - | - | 670 | 527 |
1300 | 1588 | 864 | 892 | - | - | - | 610 | - |
1348 | 1486 | 907 | 919 | - | - | - | - | - |
Innym fascynującym i mało znanym faktem jest relatywnie wysoki poziom dochodu wypracowany na przełomie pierwszego i drugiego tysiąclecia przez islamskie imperium Abbasydów, które zostało założone na terenie dzisiejszego Iraku w 730 r. n.e. W szczytowym okresie kalifat obejmował duże obszary Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej i Hiszpanii, ale w ciągu kolejnych 200 lat nastąpił jego stopniowy upadek.
Rewolucja przemysłowa doprowadziła do zwiększenia nierówności pomiędzy państwami. Niektóre gospodarki rosły coraz szybciej, podczas gdy inne, np. w Afryce i Azji, pozostały na poziomie zapewniającym ludziom jedynie minimum socjalne. Uśrednione szacunki pokazują, że 17 najbardziej rozwiniętych gospodarek świata miało w 1870 r. przeciętnie 2,4 razy większy PKB na głowę mieszkańca w porównaniu z gospodarkami najbiedniejszymi. Do 1960 r. grupa krajów uprzemysłowionych zwiększyła ten dystans, a ich średni PKB per capita był już 4,2 raza wyższy w porównaniu z grupą najbiedniejszych krajów.
Niemniej już w połowie XX w. niektóre słabiej rozwinięte kraje pokazały, że nadrobienie takich zaległości jest możliwe. W latach 60. i 70. XX w. nastąpiło przyspieszenie dynamiki wzrostu gospodarczego w Japonii, gdzie tempo wzrostu realnego PKB na mieszkańca wynosiło średnio 11% rocznie. Niektóre kraje Ameryki Łacińskiej też doświadczyły okresów szybkiego rozwoju gospodarczego w drugiej połowie XX w. Na przykład w Brazylii w latach 1968–1973 PKB per capita wzrastał średnio o 11,1% rocznie. W latach 70. szybki wzrost gospodarczy odnotowały niektóre gospodarki wschodnioazjatyckie, w tym Korea Południowa, Tajlandia i Tajwan. W krajach tych tempo wzrostu PKB na mieszkańca wynosiło od 11% do 12% rocznie. Gospodarka Chin, z populacją przekraczającą 1,4 mld ludzi, od roku 1984 r. do początku XXI w. rosła w tempie 9% rocznie. Indie, z dziś już taką samą liczbą ludności jak w Chinach, też odnotowały obiecujące przyspieszenie, z PKB per capita rosnącym w tempie ok. 4% rocznie w latach 90. XX w. i tendencją wzrostową w pierwszej i drugiej dekadzie XXI w. Na tym tle wyniki Polski nie wyglądają może zbyt imponująco, niemniej przez ostatnich 30 lat średnioroczne tempo wzrostu gospodarczego w naszym kraju było o ponad 2 punkty procentowe wyższe niż średnia dla państw tzw. starej UE, co pozwoliło na systematyczne zmniejszanie różnicy w poziomie PKB per capita między Polską a Niemcami, Francją czy Hiszpanią.
Sięgnij po więcej
Odwiedź tę stronę, aby poczytać o Azjatyckim Banku Rozwoju.
Niestety, fala zmian polegająca na trwałym przyspieszeniu tempa wzrostu gospodarczego nie dotarła do wszystkich krajów. W subsaharyjskiej Afryce, państwach takich jak Niger, Tanzania i Sudan, PKB na głowę mieszkańca na początku XXI w. nadal nie przekroczył poziomu 300 dol., czyli był niewiele wyższy niż w XIX w. i epoce przedindustrialnej. Jednak w kontekście ogólnej sytuacji ludzi o niskich dochodach na całym świecie dobre wiadomości gospodarcze z Chin (populacja: 1,4 mld) i Indii (populacja: 1,4 mld) są zdumiewające i dają nadzieję na poprawę sytuacji całej ludzkości, mimo wszystkich negatywnych zjawisk występujących szczególnie w Chinach (zanieczyszczenie środowiska, nierespektowanie praw człowieka, zmiany klimatyczne itd.).
Wzrost gospodarczy w ciągu ostatnich dwóch stuleci spowodował zaskakujące zmiany w warunkach ludzkiej egzystencji. Richard Easterlin, ekonomista z University of Southern California, napisał w 2000 r.:
Wielowymiarowa rewolucja w warunkach bytowania ludzi ogarnia cały świat. Większość ludzkości jest obecnie lepiej odżywiona, ubrana i mieszka w lepszych warunkach niż jeszcze dwa wieki temu. Są zdrowsi, lepiej wykształceni i żyją dłużej. Życie kobiet w mniejszym stopniu koncentruje się na reprodukcji, a kraje z demokratyczną formą rządów zaczynają zdecydowanie przeważać. Chociaż liderami tych zmian były państwa Europy Zachodniej (i współpracujące z nią), w XX w. do grupy tej dołączyła większość mniej rozwiniętych krajów, a najnowszymi jej członkami stały się nowo powstające kraje Afryki Subsaharyjskiej. Chociaż nie jest to obraz powszechnego postępu, jest to jednak największy postęp w zakresie warunków życia ludzkości, jaki kiedykolwiek osiągnięto w tak krótkim czasie.
Państwo prawa a wzrost gospodarczy
Wzrost gospodarczy jest pochodną wielu czynników. Do kluczowych zaliczyć trzeba przestrzeganie zasad państwa prawa (ang. rule of law) oraz ochronę praw własności (ang. protection of property rights) i swobodę zawierania umów (ang. contractual rights). W podręczniku do mikroekonomii w rozdziale poświęconym zawodności rynku (podrozdział https://openstax.org/books/mikroekonomia-podstawy/pages/11-wprowadzenie-do-rozdzialu) omówione zostały prawa jednostek i firm do korzystania z posiadanej własności według własnego uznania. Jeśli masz 100 zł, możesz – zgodnie z prawem – dysponować tymi pieniędzmi, wydając je na zakup wybranych produktów, pożyczając, czy też trzymając w słoiku. To jest twoja własność. Definicja własności obejmuje nie tylko własność rzeczy fizycznych i środków finansowych, ale także prawo do twojego wykształcenia i zdobywania doświadczenia, zwłaszcza że wykształcenie w największym stopniu decyduje o twoich dochodach i tym samym o standardzie życia. Korzystanie z tej własności obejmuje prawo do zawierania umów z innymi podmiotami, na podstawie których można czerpać dochody z tytułu sprzedaży lub najmu. Tylko właściciele mogą zawierać umowy dotyczące ich własności.
Swoboda zawierania umów oparta jest na koncepcji praw własności i pozwala jednostkom zawierać umowy dotyczące korzystania z posiadanych przez nich zasobów, zapewniając możliwość odwołania się do systemu prawnego w przypadku ich nieprzestrzegania. Jednym z możliwych przykładów wykorzystania praw własności i swobody zawierania umów jest umowa o pracę. Wykwalifikowany chirurg operuje chorą osobę i oczekuje zapłaty za swoją wiedzę i umiejętności. Brak zapłaty stanowiłby kradzież niematerialnych zasobów posiadanych przez lekarza. W społeczeństwie z silną ochroną praw własności i swobodą zawierania umów warunki kontraktu pacjent–chirurg zostaną spełnione, nawet jeżeli osoba operowana odmówi zapłaty, ponieważ lekarz ma możliwość odwołania się do sądu w celu uzyskania uzgodnionej w umowie kwoty. Bez systemu prawnego, który egzekwuje postanowienia umów, ludzie nie byliby skłonni do ich zawierania ze względu na ryzyko braku zapłaty. Utrudniłoby to prowadzenie działalności gospodarczej i spowolniło tempo wzrostu gospodarczego.
Bank Światowy uznaje system prawny danego państwa za skuteczny, jeśli stoi on na straży egzekucji praw własności i swobody zawierania umów. Organizacja ta opracowała system rankingowy dla krajowych systemów prawnych, w oparciu o kryteria skutecznej ochrony praw własności i rządów prawa, według skali od 1 do 6, gdzie 1 oznacza ocenę najniższą, a 6 najwyższą. W 2013 r. średnia światowa wartość w tym rankingu wyniosła 2,9. Trzy kraje z najniższymi notami (na poziomie 1,5) to Afganistan, Republika Środkowoafrykańska i Zimbabwe. Ich PKB per capita wynosiło odpowiednio: 679; 333 i 1007 dol. W przypadku Afganistanu Bank Światowy wskazuje na niski standard życia, niestabilną strukturę władz różnych szczebli i nieprzestrzeganie zasad praworządności, co hamuje wzrost gospodarczy tego kraju. Pozbawiona dostępu do morza Republika Środkowoafrykańska ma niewielkie zasoby gospodarcze, jest niestabilna politycznie, dodatkowo z kraju tego pochodzą dzieci wykorzystywane w handlu ludźmi. W Zimbabwe po 1998 r. zazwyczaj notowano ujemne tempo wzrostu gospodarczego. Redystrybucja zasobów ziemi i kontrola cen zakłóciły funkcjonowanie mechanizmu rynkowego, a korupcja i przemoc zdominowały proces polityczny. Chociaż na świecie odnotowywano wzrost średniego tempa rozwoju gospodarczego, to kraje, w których brakuje jasnego systemu egzekucji praw własności i niezależnego systemu sądowniczego wolnego od korupcji, pozostały pod tym względem daleko w tyle.