Cel dydaktyczny
Po przeczytaniu tego podrozdziału będziesz w stanie:
- Zastosować koncepcję efektywności produkcyjnej i efektywności alokacyjnej do rynków doskonale konkurencyjnych
- Porównać model konkurencji doskonałej i realnie istniejące rynki
Kiedy połączymy analizę sposobu postępowania przedsiębiorstw maksymalizujących zysk na rynkach doskonale konkurencyjnych z analizą zachowania konsumentów maksymalizujących użyteczność, dostrzeżemy ciekawą zależność: wolumen produkcji na takim rynku charakteryzuje się zarówno efektywnością produkcyjną, jak i efektywnością alokacyjną (są to terminy, które zostały wprowadzone po raz pierwszy w Rozdziale 2 Wybory w świecie rzadkości zasobów).
Efektywność produkcyjna (ang. productive efficiency) oznacza produkcję bez marnotrawstwa, zatem ilustrują ją punkty leżące na krzywej możliwości produkcyjnych. W długim okresie na rynku doskonale konkurencyjnym, ze względu na proces wejścia i wyjścia, cena rynkowa jest równa minimum długookresowej krzywej kosztów przeciętnych. Innymi słowy, przedsiębiorstwa produkują i sprzedają dobra w takiej ilości, która oznacza najniższy możliwy koszt przeciętny.
Efektywność alokacyjna (ang. allocative efficiency) oznacza, że spośród punktów leżących na krzywej możliwości produkcyjnych, wybrana kombinacja produkcji konkretnych dóbr jest społecznie preferowana – przynajmniej w pewnym określonym i specyficznym znaczeniu. Na rynku doskonale konkurencyjnym cena jest równa kosztowi krańcowemu. Pomyśl o cenie płaconej za jakieś dobro jako o mierze korzyści społecznych uzyskiwanych w związku z jego konsumpcją; w końcu gotowość do zapłaty określonej kwoty oznacza, ile dany towar jest wart dla kupującego. Następnie pomyśl o krańcowym koszcie wytworzenia tego samego dobra jako wartości, która nie tylko odzwierciedla wydatki ponoszone w związku z jego wyprodukowaniem przez konkretne przedsiębiorstwo, ale w szerszym kontekście – społeczny koszt wytworzenia tego produktu. Kiedy przedsiębiorstwa doskonale konkurencyjne przestrzegają zasady maksymalizacji zysku, wytwarzając ilość, dla której cena jest równa kosztowi krańcowemu, zapewniają w ten sposób, że społeczne korzyści uzyskiwane z produkcji dobra są równe społecznym kosztom produkcji.
Aby lepiej pojąć, co ekonomiści rozumieją przez efektywność alokacyjną, warto zapoznać się z przykładem. Zacznijmy od założenia, że hurtowy rynek kwiatów jest doskonale konkurencyjny, więc . Zastanówmy się teraz, co by się stało, gdyby przedsiębiorstwa na tym rynku produkowały mniej kwiatów. Przy mniejszym wolumenie koszty krańcowe spadną, w związku z czym cena będzie od nich wyższa, czyli . W takiej sytuacji korzyść dla całego społeczeństwa związana z produkcją dodatkowego bukietu (krańcowej jednostki dobra), mierzona gotowością konsumentów do zapłaty za ów bukiet konkretnej ceny, byłaby wyższa niż koszt opłacenia nakładów pracy i kapitału rzeczowego potrzebnych do wytworzenia dodatkowego bukietu (krańcowej jednostki dobra). Innymi słowy, korzyści dla całego społeczeństwa z produkcji dodatkowego bukietu będą większe niż koszty. Rozsądne wydaje się zatem przesunięcie zasobów w ramach gospodarki i zwiększenie produkcji kwiatów kosztem produkcji warzyw lub owoców.
I odwrotnie, zastanówmy się, jakie byłyby konsekwencje sytuacji, w której przedsiębiorstwa wyprodukowałyby większą ilość kwiatów niż ta wynikająca z warunku zapewniającego efektywność alokacyjną, tj. . Przy większej ilości koszty krańcowe produkcji wzrosną tak, że . Krańcowe koszty produkcji dodatkowego bukietu są więc większe niż korzyść dla społeczeństwa mierzona tym, ile ludzie są gotowi za ów bukiet zapłacić. Ponieważ koszty przewyższają korzyści, dla całego społeczeństwa sensowne będzie produkowanie mniejszej ilości kwiatów. Oznacza to, że zasoby wykorzystywane do produkcji kwiatów powinny zostać przesunięte do produkcji innych dóbr, np. warzyw lub owoców.
Kiedy doskonale konkurencyjne przedsiębiorstwa maksymalizują zyski, produkując zgodnie z warunkiem , dodatkowo przyczyniają się do ukształtowania sytuacji, w której korzyści dla konsumentów z dokonywanych zakupów, mierzone ceną, którą są oni gotowi zapłacić, są równe kosztom społecznym dodatkowej produkcji mierzonym kosztami krańcowymi ponoszonymi przez przedsiębiorstwo. Występuje zatem efektywność alokacyjna.
Na twierdzenia, że doskonale konkurencyjny rynek w długim okresie będzie charakteryzował się efektywnością produkcyjną i alokacyjną, powinniśmy spojrzeć z pewnym sceptycyzmem co do ich prawdziwości. Pamiętajmy, że ekonomiści używają pojęcia „efektywny” w pewnym określonym, specyficznym znaczeniu, a nie jako synonimu wyrażenia „pożądany pod każdym względem”. Przede wszystkim dlatego, że zdolność konsumentów do zapłaty za dane dobro odzwierciedla rozkład dochodów w danym społeczeństwie. Tak więc osoba bezdomna może nie mieć możliwości zapłaty za mieszkanie, ponieważ nie dysponuje wystarczającymi dochodami. Z punktu widzenia bezdomnego efektywność alokacyjna i produkcyjna będą nic nieznaczącymi stwierdzeniami, a nie rozwiązaniem ze wszech miar pożądanym.
Konkurencja doskonała w długim okresie jest hipotetycznym punktem odniesienia. W przypadku struktur rynkowych takich jak monopol, konkurencja monopolistyczna i oligopol, które w świecie rzeczywistym występują znacznie częściej niż konkurencja doskonała, przedsiębiorstwa nie zawsze będą produkować przy minimalnym koszcie przeciętnym i nie zawsze ustalą cenę równą kosztowi krańcowemu. A zatem pozostałe struktury rynkowe nie zapewniają efektywności produkcyjnej ani alokacyjnej.
Co więcej, na rzeczywistych rynkach występuje wiele elementów, które są dalekie od założeń modelu doskonałej konkurencji. Wymieńmy tu choćby zanieczyszczenie środowiska, nowe technologie, ubóstwo mogące sprawić, że niektórzy ludzie nie będą w stanie opłacić podstawowych potrzeb niezbędnych do przeżycia, programy rządowe takie jak obrona narodowa czy edukacja, dyskryminację na rynkach pracy oraz niedoskonałą informację, z którą muszą sobie radzić zarówno nabywcy, jak i sprzedawcy. Kwestie te omówimy w kolejnych rozdziałach. Jednak teoretyczna efektywność konkurencji doskonałej stanowi użyteczny punkt odniesienia do porównywania różnych zagadnień wynikających z problemów istniejących w rzeczywistym świecie.
Do przemyślenia
Liczba przedsiębiorstw liczona na pęczki
Wystarcza szybki rzut oka na Tabelę 7.12, żeby dostrzec olbrzymi wzrost produkcji kukurydzy w Dakocie Północnej będący konsekwencją ponadośmiokrotnego przyrostu areału tej uprawy w latach 1972–2021. Wziąwszy pod uwagę, że kukurydza zwykle daje dwa do trzech razy więcej buszli (buszel kukurydzy to ok. 31,75 kg łuskanych ziaren) z hektara niż pszenica, oczywiste jest, że nastąpił znaczny wzrost podaży kukurydzy. A jaka była przyczyna tego wzrostu? Zbieżność cen.