Cel dydaktyczny
Po przeczytaniu tego podrozdziału będziesz w stanie:
- Określić, jakie czynniki determinują popyt na pracę, jeśli przedsiębiorstwo sprzedaje swoje produkty na rynku doskonale konkurencyjnym
- Wyjaśnić, jakie czynniki determinują popyt na pracę, jeśli przedsiębiorstwo sprzedaje swoje produkty na rynkach konkurencji niedoskonałej
- Wskazać, jakie czynniki określają stawkę płac na rynku
W poprzednim podrozdziale zdefiniowaliśmy rynek pracy jako jeden z rynków czynników produkcji (nakładów). Oczywiście nie istnieje jeden rynek pracy. Ekonomiści posługują się tym określeniem, żeby opisać rynki różniące się m.in. kwalifikacjami pracowników i rodzajem wykonywanej przez nich pracy (istnieje rynek pracowników sektora IT, rynek prawników i rynek robotników niewykwalifikowanych), zasięgiem (rynki lokalne, na których zatrudnienie uzyskują pracownicy handlu detalicznego, i globalny rynek oficerów i marynarzy floty handlowej) oraz stopniem regulacji wprowadzonej przez państwo (ściśle regulowany rynek lekarzy, pilotów samolotów i nauczycieli). Trzeba też wspomnieć o pozostającym praktycznie poza jakimikolwiek regulacjami rynkiem pracowników rolnych. Chociaż każdy rynek pracy jest inny, wszystkie działają w podobny sposób. Na przykład gdy płace rosną na jednym, zwykle w górę idą również na innych. Gdy ekonomiści mówią o rynku pracy, wskazują właśnie na te podobieństwa.
Równowagę na rynku pracy określiliśmy jako konkretny poziom wynagrodzenia (płacy) oraz wielkość zatrudnienia. Wskazaliśmy na popyt i podaż na rynku pracy jako parametry wyznaczające poziom równowagi. Od czego zależy jednak wysokość wynagrodzenia, którą pracodawcy (przedsiębiorstwa) są skłonni zapłacić pracownikom? Dlaczego wraz ze wzrostem płac zapotrzebowanie na siłę roboczą maleje? Z drugiej zaś strony – jakie czynniki determinują dochód gospodarstw domowych? W krajach o gospodarce rynkowej, takich jak Stany Zjednoczone i Polska, dochód pochodzi ze sprzedaży lub wynajmu czynników produkcji (pracy, kapitału i ziemi). Mówiąc dokładniej, dochód jest funkcją dwóch czynników: tego, jaką ilość konkretnego czynnika produkcji posiadamy, oraz wartości, jaką społeczeństwo mu przypisuje (w społeczeństwie, w którym nikt już nie wykorzystuje transportu konnego do przewożenia ludzi i towarów, nawet najlepsi woźnice będą mieli problemy z uzyskaniem godziwego dochodu). Dla większości z nas najważniejszym zasobem, jaki posiadamy, jest nasza praca. Tak więc większość naszych dochodów to płace, prowizje, napiwki i inne dochody z pracy. Twój dochód z pracy zależy od tego, ile godzin musisz przepracować, oraz wynagrodzenia, jakie wypłaci ci pracodawca. Jednocześnie niektórzy z nas są właścicielami nieruchomości, z których mogą korzystać samodzielnie lub wynajmować innym użytkownikom. Niektórzy ludzie mają aktywa finansowe, takie jak lokaty bankowe, akcje i obligacje, za które otrzymują odsetki, dywidendy lub inną formę dochodu.
Wysokość wynagrodzenia za czynniki produkcji (płaca za pracę, odsetki od kapitału finansowego) jest określana na poszczególnych rynkach. W dalszej części tego podrozdziału skupimy się na rynkach pracy, ale rynki innych czynników produkcji działają bardzo podobnie.
Po lekturze pierwszego podrozdziału wiesz już, że na rynku pracy, podobnie jak na każdym innym, mamy do czynienia z popytem i podażą. Teraz spróbujmy się zastanowić, dlaczego właściwie przedsiębiorstwa zgłaszają zapotrzebowanie na pracę. Dlaczego pracodawca jest gotów zapłacić ci za twoje usługi? Nie dzieje się tak dlatego, że cię lubi lub czuje się do tego moralnie lub społecznie zobowiązany, to oczywiste. Pracodawca wypłaca ci wynagrodzenie, ponieważ twoja praca ma dla niego wartość – dzięki niej przedsiębiorstwo może coś wyprodukować, a następnie sprzedać i osiągnąć z tego tytułu przychód. Ile pracodawca jest gotów ci zapłacić? To zależy od twoich umiejętności i doświadczenia, czyli tego, jaka jest wartość twojej pracy (umiejętności, doświadczenia) z punktu widzenia przedsiębiorstwa.
Jeśli przedsiębiorstwo chce maksymalizować zyski, nigdy nie zapłaci pracownikowi (w formie płac i dodatkowych świadczeń) więcej, niż wynosi wartość jego krańcowej produktywności dla tego przedsiębiorstwa. Nazywamy to pierwszą zasadą rynków pracy (ang. first rule of labor markets).
Załóżmy, oczywiście upraszczając i pomijając inne koszty produkcji, że przeciętny pracownik może wyprodukować dwa gadżety w ciągu godziny, a przedsiębiorstwo może sprzedać każdy gadżet po 4 zł. Wówczas pracownik generuje dla przedsiębiorstwa produkt wartości 8 zł w ciągu godziny, a maksymalizujący zysk pracodawca zapłaci pracownikowi co najwyżej 8 zł za godzinę, bo tyle jest warta jego praca z punktu widzenia przedsiębiorstwa.
Przypomnij sobie definicję produktu krańcowego. Produkt krańcowy (ang. marginal product) to dodatkowa produkcja, którą przedsiębiorstwo może wytworzyć, zwiększając liczbę pracowników o jednostkę. Ponieważ pracodawcy często zatrudniają pracowników na godziny, zdefiniujemy produkt krańcowy jako dodatkową produkcję, którą przedsiębiorstwo wytwarza, dodając do procesu produkcyjnego jeszcze jedną godzinę pracy. W tym rozdziale zakładamy, że pracownicy nie różnią się – mają takie same wykształcenie, doświadczenie i umiejętności oraz wkładają w pracę taki sam wysiłek. Zatem produkt krańcowy zależy od zasobów kapitału i technologii, jakimi pracownicy dysponują.
Maszynistka wyposażona w komputer z odpowiednim oprogramowaniem i drukarką może w ciągu godziny przepisać więcej stron niż w sytuacji, gdyby miała do dyspozycji jedynie elektryczną maszynę do pisania. Zaś na elektrycznej maszynie zdołałaby przepisać więcej stron niż na maszynie ręcznej. Doświadczony operator z koparką jest w stanie wykopać w jednostce czasu dół o bez porównania większej kubaturze niż najsilniejszy nawet robotnik machający łopatą.
Wziąwszy pod uwagę powyższe zależności, możemy zdefiniować popyt przedsiębiorstwa na pracę jako produkt krańcowy pracy (wyrażony w jednostkach fizycznych) pomnożony przez rynkową wartość tego produktu z punktu widzenia przedsiębiorstwa.
Liczba pracowników (L) | 1 | 2 | 3 | 4 |
Krańcowy produkt pracy (MPL) | 4 | 3 | 2 | 1 |
Od czego zależy wartość produktu krańcowego wytworzonego dzięki zatrudnieniu kolejnego pracownika? Jeśli przyjmiemy, że pracodawca sprzedaje wytwarzane przez siebie dobra lub usługi na rynku doskonale konkurencyjnym, to wartość produkcji uzyskanej dzięki zatrudnieniu kolejnego pracownika będzie równa rynkowej cenie produktu. Zatem:
Stosowne dane zawarte są w Tabeli 10.6, która jest rozszerzoną wersją Tabeli 10.5
Liczba pracowników (L) | 1 | 2 | 3 | 4 |
Krańcowy produkt pracy (MPL) | 4 | 3 | 2 | 1 |
Cena produktu | 4 | 4 | 4 | 4 |
Wartość krańcowego produktu pracy (MVPL) | 16 | 12 | 8 | 4 |
Zauważ, że z punktu widzenia przedsiębiorstwa wartość pracy wykonywanej przez każdego kolejnego pracownika jest mniejsza od wartości pracy tych, którzy zostali zatrudnieni wcześniej.
Popyt na pracę w warunkach doskonałej konkurencji na rynku dóbr
Podstawowe pytanie, na jakie musi odpowiedzieć sobie każde przedsiębiorstwo, brzmi następująco: ile pracy (pracowników, godzin pracy) zatrudnić?
Możemy zdefiniować doskonale konkurencyjny rynek pracy (nazywany inaczej rynkiem pracy konkurencji doskonałej lub doskonałym rynkiem pracy) (ang. perfectly competitive labor market) jako taki, na którym przedsiębiorstwa mogą w nieograniczony sposób zwiększać zatrudnienie, bez konieczności podnoszenia stawki płac dla kolejnych przyjmowanych pracowników. Pomyśl o sekretarkach i asystentkach w dużym mieście. Pracodawcy, którzy potrzebują tego rodzaju pracy, mogą bez problemów zatrudnić tyle pracownic, ile potrzebują, oferując im rynkową stawkę wynagrodzenia.
Graficzne przedstawienie takiej sytuacji to pozioma krzywa podaży siły roboczej wykreślona na wysokości rynkowej stawki płac, tak jak to widać na Ilustracji 10.7.
Biorąc pod uwagę płacę rynkową, przedsiębiorstwa maksymalizujące zysk zwiększają zatrudnienie do momentu, w którym płaca rynkowa nie zrówna się z MVPL.
Poznaj szczegóły
Popyt pochodny
Ekonomiści opisują popyt na czynniki produkcji – takie jak praca – jako popyt pochodny (ang. derived demand). Ponieważ popyt na pracę jest zdeterminowany przez krańcowy produkt pracy oraz cenę rynkową sprzedawanego dobra i opisany wzorem: , jest on zależny od popytu na dobra i usługi, które wytwarza przedsiębiorstwo. Wzrost popytu na towary sprzedawane przez przedsiębiorstwo zwiększa ich rynkową cenę, co przekłada się na wzrost zgłaszanego przez firmę popytu na siłę roboczą i inne czynniki produkcji. Zatem popyt na pracę wyprowadzamy z popytu na dobra i usługi sprzedawane przez przedsiębiorstwa.
Popyt na pracę w warunkach konkurencji niedoskonałej na rynku dóbr
Jeśli pracodawca nie sprzedaje swojej produkcji na rynku doskonale konkurencyjnym, napotyka na opadającą krzywą popytu, co oznacza, że aby zbyć dodatkowe jednostki produkcji, musi obniżyć cenę. Dzieje się tak, jeśli przedsiębiorstwo jest monopolistą, oligopolistą lub działa w warunkach konkurencji monopolistycznej. W tej sytuacji wartość krańcowego produktu pracy każdego kolejnego pracownika określona jest przez przychód krańcowy, a nie cenę. Zatem popyt na pracę to iloczyn krańcowego produktu pracy i przychodu krańcowego.
Liczba pracowników (L) | 1 | 2 | 3 | 4 |
Krańcowy produkt pracy (MPL) | 4 | 3 | 2 | 1 |
Przychód krańcowy (MR) | 4 | 3 | 2 | 1 |
Krańcowy przychód z pracy (MRPL) | 16 | 9 | 4 | 1 |
Biorąc pod uwagę stały poziom płacy rynkowej, przedsiębiorstwa maksymalizujące zysk będą zwiększać zatrudnienie pracowników do momentu, w którym płaca rynkowa zrówna się z przychodem krańcowym, jak to widać na Ilustracji 10.8.
Poznaj szczegóły
Czy pracodawcy maksymalizujący zysk wykorzystują siłę roboczą?
Jeśli jeszcze raz przyjrzysz się wykresom zaprezentowanym w niniejszym podrozdziale, łatwo zauważysz, że przedsiębiorstwa oferują swoim pracownikom płace, które są niższe niż wartość ich produktu pracy lub krańcowy przychód z ich pracy. Dokładniej rzecz ujmując, tylko ostatni zatrudniony pracownik otrzymuje wynagrodzenie, które jest równe korzyściom, jakie przedsiębiorstwo odnosi w związku z jego zatrudnieniem. Konstatacja ta prowadzi często do stwierdzenia, że pracodawcy wyzyskują pracowników, ponieważ nie płacą im tyle, ile są oni warci z punktu widzenia firmy. Zastanówmy się nad tym stwierdzeniem. Pierwszy pracownik jest dla przedsiębiorstwa wart x, a drugi y jednostek pieniężnych. Z czego jednak wynika ta różnica? Dzieje się tak ze względu na zasób kapitału i technologię, którą wykorzystują oni w swojej pracy. Różnica między wartością pracy kolejnych pracowników a ich wynagrodzeniem jest przeznaczana na opłacenie kosztów kapitału i technologii, bez których pracownicy nie mieliby gdzie i czym pracować. Nadwyżka pozwala także na osiągnięcie zysków właścicielom przedsiębiorstw i skłania ich do kontynuowania działalności. Gdyby nie zysk, nikt nie miałby pracy, bo nikomu nie opłacałoby się zakładać przedsiębiorstw. Oczywiście problem eksploatacji pracy jest realny (stąd zresztą narzędzia takie jak płaca minimalna, która została omówiona w poprzednim podrozdziale), ale jego natura jest znacznie bardziej skomplikowana niż nadwyżka krańcowego przychodu z pracy i wartości krańcowego produktu pracy nad stawką wynagrodzenia.
Co determinuje stawkę płac na rynku?
Z poprzedniego podrozdziału dowiedzieliśmy się, że na rynkach czynników produkcji krzywe popytu i podaży mają kształt analogiczny do tych, które są obserwowane na rynkach dóbr i usług konsumpcyjnych. Krzywa popytu na pracę jest opadającą funkcją stawki płac. Popyt na pracę to suma zapotrzebowania wszystkich przedsiębiorstw na pracę. Krzywa podaży pracy jest nachyloną w górę funkcją stawki płac. Jeśli wynagrodzenia za określony rodzaj pracy wzrosną na danym rynku pracy, osoby o odpowiednich umiejętnościach mogą zmienić pracę, a wakaty przyciągną osoby z innych regionów lub branż. Rynkowa podaż pracy to horyzontalna suma podaży pracy wszystkich pracowników.